Kieruje się tym i na razie sprawdza się.
Bransoletka szydełkowa na 10 koralików w rzędzie z motywem herbacianym. Mój projekt. Do bransoletki doczepiłam motywy z modeliny śniadaniowe mmmm..... pyszne i oczywiście wśród nich kubek z herbatką z cytryną.
Kanapeczka
Kubek z herbatką i z cytrynką
Big muffin
Talerzyk z jabłuszkiem.
Torcik
Prawdziwy przepis na letnią herbatkę
(zródło: internet)
Orzeźwienie, pobudzenie, zielona herbata
Składniki
Sposób przygotowania
- Po zagotowaniu
się wody odczekujemy parę minut aż uzyska ona pożądaną temperaturę*.
Następnie zalewamy herbatę w dzbanku (małą ilością wody, otrzymamy w ten
sposób mocną esencję), parząc ją od 3 do 8 minut, również w zależności
od efektu, jaki chcemy uzyskać*. Po tym czasie mocno wyciskamy torebki,
wyjmujemy je, dolewamy wody, wrzucamy lód, pokrojone w plastry owoce i
listki mięty. Przechowujemy w lodówce.
- Kilka słów o parzeniu zielonej herbaty...
- O parzeniu zielonej herbaty napisano już całe rozprawy naukowe.
Kilka kwestii wartych jest jednak podsumowania. Zieloną herbatę
powinniśmy parzyć w niższej niż czarną temperaturze - od 60 do 90 st. Po
zagotowaniu najlepiej jest więc odczekać przynajmniej 3-4 minut, choć,
jeśli jesteśmy w posiadaniu wysokiej jakości herbaty bądź próbujemy jej
nowych gatunków, o temperaturę parzenia zapytajmy sprzedawcę. Zasada
dotycząca zaś czasu parzenia uzależniona jest od efektu, jaki chcemy
uzyskać. Parząc herbatę przez maksymalnie 3 minuty, sprawimy, że teina
nie zdąży związać się z garbnikami, a napój będzie miał właściwości
pobudzające. Natomiast przez dłuższe parzenie, do 8 minut, uzyskamy
herbatę relaksującą i odprężającą.
- Pozdrawiamy,
- Mrs. & Mr. Sandman
Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam
Świetna bransoletka, a modelinowe słodkości bardzo fajne, tym bardziej, że robione pierwszy raz :). Ja mam coś nie tak z modeliną, jest za sucha i nie chce się dobrze kleić, a też próbuję pierwszy raz. Co do herbaty zielonej to już dawno taką piłam, narobiłaś mi smaka :).
OdpowiedzUsuńJa też lubię zieloną i ją często piję.
OdpowiedzUsuńo rany ... aż mnie zatkało !!! świetnie podeszłaś do tematu ... dziękuję za udział w wyzwaniu AP :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie wierze, że pierwszy raz z modeliną miałaś do czynienia xD. Przepis może wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu.
Kathie
Pierwszy Kalinko, ale może nie ostatni.
Usuńcała cukiernia! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję
OdpowiedzUsuń