Podpatrzyłam na zagranicznych blogach jak dziewczyny bawią się kolorowym plastikiem. Postanowiłam spróbować i wyszła z tych prób broszka z elementami starego zegara. Friendly plastic to są małe tabliczki kolorowego plastiku , który ogrzewa się i układa w co tylko się wymyśli. To są moje pierwsze próby z tym materiałem , ale będę pokazywała moje postępy w tej dziedzinie. Muszę przyznać ,że fajna zabawa z friendly plastikiem. Zakupić można w Coricamo- nigdzie więcej nie widziałam.
Pozdrawiam Manhi.
Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam
O kurczę, świetne! Nie wiedziałam nawet, że coś takiego jest, ale wygląda to genialnie :).
OdpowiedzUsuńNo dość oryginalna ozdoba , myślę że nie jedna nastolatka by się ucieszyła :-) Ja beztalencie do lepienia czegokolwiek :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ciekawa praca i interesujące tworzywo w fajnych kolorkach:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta technika. Piękna bransoletka. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńja nie wiem jak Ty to robisz, ale to cudne jest :)
OdpowiedzUsuńSuper, podoba mi się kolorystyka i elementy od zegarka :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo inspirująco - ciekawe połączenie kolorystyczne metalu z plastikiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ciekawa technika i bardzo oryginalnie wyszło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą techniką, ale jest interesująca :)
OdpowiedzUsuńciekawe :-)
OdpowiedzUsuń