niedziela, 19 kwietnia 2015

Fiolecik

Kolorem kwietniowym u Danusi jest fioletowy.I tu wpadł mi nieoczekiwanie pomysł , aby wykorzystać monetę, którą dostałam jakiś czas temu od taty. Jest to waluta nowo zelandzka a dokładnie 50 centów przedstawiające Królową Elżbietę II( z 2002 roku) a na rewersie monety jest żaglowiec ENDEAVOUR Moneta stała się teraz zawieszką na naszyjnik. Na pewno będzie się pięknie prezentowała.
                                                                







 Co do Twojego pytania Danusiu odnośnie Stefana to do niego pasowałby kameleon. Zwierzak nie występujący u nas , ale cudownie kolorowy i mogący zmieniać się w kolorek jaki Danusiu wymyślisz.

Jako kolor fioletowy jest zadziwiający jak niebieski czy pomarańczowy. Może się przeobrażać w różne odcienie ale zawsze pochodzi od tego jednego. Bardzo lubię ten kolor i nie wydaje mi się smutny.Jest wręcz wesoły i zadziwiająco piękny jak Twoje krokusiki na banerku.
                                                    Pozdrawiam wszystkich odwiedzających

Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Co mi w duszy gra

 Wzięłam udział w Pomorskiej wymiance urodzinowej i przypadł mi zaszczyt wykonania urodzinowego prezentu dla KI  
Bardzo sympatyczna i niezwykle kreatywna kobieta. Zajmuje się głównie wykonywaniem karteczek, ale jakich? Po prostu jej karteczki to małe dzieła.Podziwiam za zdolności.
  Napisała,że
pozwolę sobie na odrobinę szaleństwa i poproszę o coś co wam w duszy zagra :)

I to mi właśnie w duszy zagrało jak dowiedziałam się że Ki została wylosowana dla mnie.
Mam nadzieję,że prezencik się podobał i Ki jest zadowolona.





Ja również dostałam wspaniały prezent od Agnieszki Kamińskiej z bloga Koralik niejedno ma imię...Igła tańczy nie tylko z nitką.. Wspaniała dziewczyna, której bloga odkryłam dzięki tej wymiance. Dostałam przepiękny naszyjnik w moich ulubionych niebieskościach , pachnące świeczuszki i słodkości z których mleczny start zniknął nim zdążyłam zrobić zdjęcie.Dziękuję Agnieszko bardzo jestem zadowolona z prezentu.





Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam

czwartek, 2 kwietnia 2015

Moje Bergen cz 2


Oj długo zajęło mi napisanie drugiej części o Bergen.


                                                                    Centrum Bergen




Fajne uliczki spadające w dół.

Motorek stojący obok naszego domu. Bardzo mi się spodobał dlatego też chciałam Wam też pokazać.

Bryggen

Straszący kościółek w rzeczywistości wygląda jak z horroru. I ten cmentarz przy kościółku przerażający a zarazem fascynujący


Bergen zaprasza również na targ rybny, na którym można zobaczyć i kupić dosłownie wszystko, co z morza. A obok restauracyjka , która przygotuje Ci danie z tego co sobie wybierzesz. Jeszcze raz podkreślam CENY. Na pewno warto wybrać sobie taką rybkę, której się nie jadło nigdy a daję głowę, że nie pożałujesz,bo przyrządzają bajecznie









Nie byłabym sobą gdybym nie zainteresowała się rękodziełem w Norwegii.
 Podusie i poduszeczki.

 Wszystko ręcznie robione , a ceny...............!!!

 Bryggen z melaminy.
 Kupujemy wełnę i schemat dostajemy.

 Cudne kolory wełenek ( a wełenki najlepszego gatunku) . Idzie się zakochać.


 W tych cudach się zakochałam i .... kupiłam dość sporo.Dobrze, że mąż nic nie mówił.
Na koniec mój ulubieniec. (tak dla żartu)
Pozdrawiam

Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam

niedziela, 29 marca 2015

Z łańcuszkiem

Na wyzwanie marcowej projektantkiw Szufladzie pt. Łańcuszek wykonałam bransoletki ze starych słuchawek.  Bransoletki w kolorze białym z dodatkami srebrnymi.

 Tu bransoletka z łańcuszkiem srebrnym i aby przełamać kolorystykę drugi to łańcuszek w kolorze fioletowym. Doczepione zostały srebrne kluczyki



 Ta bransoletka znacznie skromniejsza , ale równie klimatyczna jak poprzednia.

 Bransoletka ma supełek na środku na który przyczepiłam delikatny element z serduszkiem.




Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam