Zakochałam się w tych jaspisach, zobaczcie jak zarysowują się w nich barwy, niesamowicie przechodzą z odcienia na odcień.Czarujące. Dużą rolę odegrały koraliki toho i preciosa. Starałam się jak najbardziej pocieniować , aby uwidocznić piękno jesiennego liścia, ale nie ma to jak natura.
Zapraszam na następny post , który też będzie listkowy
Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz