niedziela, 29 marca 2015

Z łańcuszkiem

Na wyzwanie marcowej projektantkiw Szufladzie pt. Łańcuszek wykonałam bransoletki ze starych słuchawek.  Bransoletki w kolorze białym z dodatkami srebrnymi.

 Tu bransoletka z łańcuszkiem srebrnym i aby przełamać kolorystykę drugi to łańcuszek w kolorze fioletowym. Doczepione zostały srebrne kluczyki



 Ta bransoletka znacznie skromniejsza , ale równie klimatyczna jak poprzednia.

 Bransoletka ma supełek na środku na który przyczepiłam delikatny element z serduszkiem.




Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam

Na różowo


 Dziś powstała nowa bransoletka prawie recyklingowa , bo wykorzystałam stare słuchawki a dokładnie kabelki po słuchawkach mojej córki.Dodałam trochę tego , trochę tamtego i jest. Zapraszam do oglądania.



Bransoletka powstała głównie na wyzwanie Szuflady Przez różowe okulary
banerek do wyzwania

 Pozdrawiam




Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam

sobota, 28 marca 2015

Lśnienie

Nareszcie znalazłam czas , aby zrobić coś na wyzwanie Pomorze Craftuje o tematyce "Lśnienie"Wykonałam
przepiękny naszyjnik wykonany misterną metodą haftu koralikowego.Centralnym motywem jest kaboszon z malutkim krzyżem z różą w kształcie deltoidy opleciony koralikami toho. Długość łańcuszka(nie jest złoty) pozłacany to 40cm, kaboszonu z obszyciem , haftem i krawatką 75mm.Mam nadzieję, że się podoba.



Mam nadzieję,że podoba się Wam mój lśniący naszyjnik.


Banerek do wyzwania

Pozdrawiam







Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam

piątek, 27 marca 2015

Spotkanie w Gdyni

 W dniu 21.03 odbyło się pierwsze spotkanie pozytywnie zakręconych rękodzielniczek .Zebrałyśmy się w Lavenda Cafe o godz 11.
 Wiesia pokazuje jak się robi ukośnik. Ala uśmiechnięta
 Było na prawdę wspaniale i piłyśmy tylko kawkę a w swoim towarzystwie bawiłyśmy się wyśmienicie.
 Natalka, Tosia i Ela(od lewej)
 Ala, Basia,Ania
 Wiesia
 Basia i Ania
A tu my.
Spotkanie wypadło owocnie. Poznałam cudowne dziewczyny, nie tylko miłe i dowcipne , ale również niesamowicie zdolne. Prawdziwe perełki. Dziękuję za spotkanie i za porady. Aniu haft koralikowy wychodzi mi znacznie lepiej tzn


 
Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam

piątek, 20 marca 2015

Moc koralików

Witam wszystkich gorąco.Troszkę mnie nie było, ale oto dziś przedstawię Wam winowajcę przez którego nie miałam czasu na nic. Uff nareszcie skończony !! Naszyjnik. W ostatniej chwili bo jeszcze przed chwilką wykańczałam brzegi. Świeżutki na wyzwanie Kreatywnego kufra Mapka . Naszyjnik wykonany haftem koralikowym z przeróżnymi koralikami i nie tylko chodzi o kolory , ale i kształty. Nie będę wymieniała wszystkich , bo to za dużo. Zapraszam do oglądania.









Główne elementy wykonałam jak zwykle sama z modeliny. Połączyłam razem trzy kolory tak aby powstał delikatny maziajek :)



 Naszyjnik zgłaszam również na wyzwanie Szuflady Koraliki bo  jest tu do wyboru do koloru koralików




Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam

niedziela, 15 marca 2015

Ostatki zimy


 Mam nadzieję ,że to już dużymi krokami zbliża się do nas wiosna. Chociaż zima potrafi niesamowicie inspirować i jest równie bogata w barwy jak inne pory roku. Bransoletka w klimacie zimowym wykonana na krośnie na 15 koralików. Końcówki postanowiłam zrobić nietypowe bo skórzane  z rzemykami do zawiązania na nadgarstku.Ślicznie układa się na ręce a przez regulacje pasuje każdej pani.

Zapraszam do oglądania.















Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam

niedziela, 8 marca 2015

Znowu koloruję /Zielono mi

Tym razem koloruję na zielono. Kolor zielony ewidentnie kojarzy mi się z wiosną ,z budzeniem  się przyrody do życia. Pięknie widać w przyspieszonych zdjęciach jak z małego pączka rozwija się okazały, zielony listek. Kiedy patrzę na swoją garderobę, czy mieszkanie to z wielkim smutkiem stwierdzam , że tego koloru mam za mało.Muszę coś w tym kierunku zarządzić.haha Mąż się zdziwi jak przyjedzie. Ale do rzeczy moje kochane. Na to wyzwanie powstała bransoletka z super duo, które uwielbiam. Bransoletka była pruta cztery razy ponieważ zawijała się w końcowej fazie i nie wiedziałam , gdzie popełniłam błąd. Błędu nie było tylko za ścisło robiłam. Tak więc prezentuję w pełni skończoną zieloniutką , prawie szmaragdową bransoletkę.












 Oczywiście bransoletka dwu stronna z jednej strony tile 6mm czarna a z drugiej złota. Do wyboru do koloru. Zapięcie toggle ważka w kolorze starego złota.
                                                      Pozdrawiam kolorystki.

Do seledynowego pasuje jasny błękit taki pastelowy.

Jeśli podoba ci się ten wpis podziel się nim lub śledz mnie ,aby być na bieżąco. Wyraz swoją opinię pozostawiając komentarz pod postem. Pozdrawiam